W trakcie swojego październikowego wykładu w roku 2021, który na Akademii Sztuki w Szczecinie poprowadziła Zuzanna Skalska, zaprezentowała blisko 50 uczestnikom reprezentującym regionalny sektor Przemysłów Kreatywnych i Kultury (CCI) oraz firmy produkcyjne (AVM), pięć nadchodzących trendów, jakie czeka ludzkość w swojej transformacji w kolejnym roku.
Trend #1 “15 MINUTOWE MIASTO”
Pierwszym z nich jest idea “15 minutowego miasta” opracowana przez profesora Carlosa Moreno z Uniwersytetu Sorbońskiego. Koncepcja ta sprowadza się do zapewnienia swoim mieszkańcom sześciu podstawowych funkcji społecznych:

- mieszkanie
- praca
- zaopatrzenie
- opieka
- nauka
- czas wolny
Wymienione powyżej funkcje społeczne powinny się znaleźć w obszarze 15 minut pieszo lub rowerem od miejsca zamieszkania.
Utopia czy nowa rzeczywistość?
Z jednej strony chodzi o zachowanie zdrowego rytmu życia – work life balance, lepszych relacji z ludźmi ale także względy ekologiczne. Skracając czas dojazdu do pracy czy po zakupy możemy wykorzystać na spędzenie tego czasu z rodziną, na budowanie relacji z innymi ludźmi w najbliższym otoczeniu czy przeznaczyć go na czas wolny.
Ta zmiana pociągnie za sobą kolejne zmiany. Z pewnością przełoży się na inną formę przemieszczania się w przestrzeni miejskiej, przesiądziemy się z samochodów na rowery, nawet na rowery typu cargo, którymi będziemy mogli przewozić dzieci oraz zakupy.
Jak podkreśla profesor Moreno „jeden budynek, z wieloma zastosowaniami w ciągu dnia. Jak na przykład moglibyśmy wykorzystać szkołę do innych zajęć w weekend. Chcemy również budynków, w których mieszają się miejsca do mieszkania i pracy w tym samym czasie – to skraca czas dojazdów do pracy.”
Okazuje się, że już są pierwsze miasta na świecie takie jak Paryż, Kopenhaga, Melbourne, Detroit, czy po części Londyn, które redefiniują swoją przestrzeń miejską w tym kierunku.
Pytanie, czy mieszkańcy miast są gotowi na taką zmianę?
Zmiana #2 WSIOWIENIE MIAST
Druga, znacząca zmiana przedstawiona przez Zuzę Skalską w trakcie Jej wykładu również dotyczyła przestrzeni miejskiej, jak i ta, którą opisaliśmy w poście #1 ‘15 minutowe’ miasto. Tym razem, przemiana aglomeracji miejskiej związana była dosłownie z jej ‘uwsiowieniem’.
Ktoś by zapytał, a na czym ma polegać metamorfoza miasta w wieś?
Otóż, już są widoczne pierwsze zaczątki działania na tym polu, które przejawia się w przyzwoleniu mieszkańcom przez władze miejskie na zamianę chodników wzdłuż budynków mieszkalnych na zieleńce. W praktyce oznacza to, że mieszkańcy wyjmują w niektórych miejscach płytki chodnikowe i w to miejsce wsypują żyzną ziemię, obsadzając je roślinami. Korzyść jest obopólna, gdyż nie dość, że chodniki przypominają zazielenione skwery, to na dodatek, w niewielkim stopniu obniża się temperatura i poziom dwutlenku węgla. Inne działania to coraz to bardziej powszechne projekty w ramach programu “Zielone miasta przyszłości”, zmierzające ku uprawianiu warzywniaków na dachach budynków mieszkalnych, czy też zakładaniu pasiek na dachach centrów handlowych, aby mieszkańcy mogli produkować swoją żywność.

Dużym przełomem jest projektowanie innowacyjnych budynków, które swoim wyglądem przypominają zieleńce, ponieważ ich fasady i dachy są zielone. Co więcej są one w taki sposób zagospodarowane, że nie posiadają już parkingów samochodowych, a dojazd do nich jest możliwy transportem publicznym, rowerem, bądź pieszo. Taką inwestycję rozpoczęłą IKEA w Wiedniu, stawiając otwartą i bardzo niekonwencjonalną bryłę budynku, który swoim wyglądem przypomina regał. W ofercie będą przestrzenie gastronomiczne, spacerowe, a także doświadczalne.
Jeśli uda się wdrożyć takie projekty na szerszą skalę, to istnieje duża szansa, że zielone budynki oraz ogródki warzywne wpiszą się na stałe w krajobraz uwsionego miasta, co z pewnością wszystkim wyjdzie na dobre.

Zmiana #3 LEARN TO UNLEARN
Zapowiedź trzeciej zmiany, Zuzanna Skalska rozpoczęłą cyctatem Alvina Tofflera, „Niepiśmienni w XXI wieku nie będą tymi, którzy nie potrafią czytać i pisać, ale tymi, którzy nie mogą się uczyć, oduczać się i uczyć na nowo”.
Warto się pochylić nad znaczeniem tej zmiany, ponieważ globalizacja i nowe technologie wymagają od nas wysokiego tempa i nieustannej orientacji na zmiany w szerokim słowa tego pojęciu.
Schematy w komunikacji międzyludzkiej, utarte ścieżki myślowe oraz metody pracy sprawdzały się w erze przedinternetowej. Obecnie, adaptacja do poczucia dyskomfortu wynikająca ze zmiany stała się mottem przewodnim współczesności. Nie należy postrzegać akceptacji dyskomfortu jako taktyki na przetrwanie, ale jedynej metody na rozwój.
Jak więc możemy się przygotowywać na to co przed nami i jeszcze trudne do przewidzenia np. zawody, które jeszcze nie istnieją a przyjdzie je wykonywać naszym dzieciom?
Otóż, recepta wydaje się prosta i banalna, chociaż niekiedy trudna do przyswojenia, jako, że nasz mózg lubi nawyki i stabilizację. To ćwiczenie plastyczności umysłu, który umiejętnie będzie przetasowywał informacje, usuwał stare kategorie, robiąc miejsce na nowe, konkretyzował i abstrahował, patrzył z lotu ptaka albo szczegółowo w zależności od potrzeb.
I tak do końca życia i o jeden dzień dłużej!
Trend #4 DROGA OD “ME” DO “WE”
Odwrócona do góry nogami litera M do złudzenia przypomina literę W. To zmiana konceptu a także i sposobu myślenia, z kategorii wewnętrznej, skierowanej na “ja”, na myślenie zewnętrzne, w którym cele innych są równie ważne jak nasze własne, jak podkreśliła w swoim wykładzie Zuzanna Skalska. To także odejście od sposobu zarządzania w organizacji poprzez cele a zorientowanie na zarządzanie poprzez wartości.

W organizacji projekty realizujemy dzięki pracy całego zespołu, gdyż jako jednostka nie jesteśmy w stanie posiadać wszystkich kompetencji i talentów. Dzisiaj stawia się na dywersyfikację wiedzy i kompetencji, a taką paletę możliwości jest w stanie zaoferować jedynie zespół.
Taka zmiana zorientowana na ludzi wymaga przede wszystkim ukierunkowania na:
- Komunikację
- Empatię
- Szacunek
- Zaufanie
- Znalezienie wspólnego gruntu
Praktykując umiejętność myślenia w oparciu o koncepcję “My” jesteśmy w stanie zbudować zespół oparty na relacjach przyciągania, zatrzymywania i ścierania się talentów reprezentowanych przez jego członków.
Trend #5 RANSPORT PRZYSZŁOŚCI
A może nawet już teraźniejszości, zmierza do pojazdów autonomicznych, ale czy tylko?
Ostatni trend dotyczył transformacji w transporcie drogowym, morskim, kolejowym, który jest wymuszony zmianą naszego trybu życia, przede wszystkim formy pracy i edukacji oraz ograniczonymi zasobami energii. Mimo pandemii, trendy w transporcie na pewno nie wyhamują a być może nawet przyspieszą.

Kolej dużej prędkości zredukuje czasowe odległości między miastami, dostarczy większego rozproszenia się ludzi i pomoże zaoszczędzić zasoby oraz zmniejszyć ekologiczny ślad. Znacząco wpłynie to na nasz sposób podróży służbowych i turystycznych ale również tego gdzie mieszkamy. Łączenie transportu prywatnego i publicznego wpłynie na redefiniowanie urbanistycznego profilu miast.
Trendy w transporcie dotyczą także zmian w monitorowaniu przepustowości traktów drogowych, zatłoczenie, a nawet częstotliwość czyszczenia środków transportu publicznego, aby lepiej oszacować czas podróży i związane z tym ryzyko.
Czas pokaże jaki kierunek obierzemy!
#COCO4CCI #ZuzannaSkalska #AkademiaSztukiwSzczecinie #InfoDay #Trends #15minutecity #WeDo #WsiowienieMiast #Transport #LearnToUnlearn